Ściółkowanie to zabieg mający na celu zabezpieczenie gleby przed wynikającą ze zmian temperatury nadmierną utratą wilgotności. Dzięki niemu niemal całkowicie eliminuje się również problem występowania chwastów. To bardzo efektywny sposób na wyhodowanie bujnej roślinności w przydomowym ogrodzie lub na działce. Zanim jednak położy się na glebę warstwę zabezpieczającą, należy ją we właściwy sposób przygotować do tego zabiegu. Poniżej prezentujemy kilka praktycznych porad na temat tego, jak zwiększyć skuteczność ściółkowania.

Wiosną czy jesienią?

W pierwszej kolejności należy zastanowić się, kiedy tak naprawdę przeprowadzić ten zabieg. Na ogół przyjęło się, że glebę należy ściółkować wczesną wiosną, kiedy przyroda budzi się do życia – to faktycznie najlepszy czas na to, żeby pokryć ją warstwą agrowłókniny. Natomiast, jeśli przegapiliśmy ten moment, naprawdę nic straconego, maty szkółkarskie można bowiem rozkładać również jesienią. O ile agrowłóknina położona wiosną stworzy optymalne warunki dla wzrostu roślin, chroniąc je przed wysoką temperaturą i utratą wilgoci, o tyle materiał położony na jesień skutecznie zabezpieczy glebę przed niezbyt przyjaznym roślinom okresem zimowym. Zastosowanie agrotkaniny przed nadejściem jesienno-zimowego sezonu pozwoli cieszyć się ogrodem znacznie dłużej niż w przypadku, gdy pozostawić glebę samej sobie. Jesień bywa kapryśna i przynosi ze sobą nagłe wahania temperatur, obfite opady deszczu, a także silny wiatr, które szkodzą kwiatom i krzewom, dlatego warto zapewnić im dodatkową ochronę w postaci płaszcza ściółkowego.

Odpowiednie przygotowanie gleby

Bez względu na to, kiedy decydujemy się na położenie maty ściółkującej, dobrze jest przeprowadzić kilka zabiegów użyźniających ziemię w naszym ogrodzie. Zanim się do tego przystąpi, zaleca się wykonanie laboratoryjnego badania gleby – jego koszt zamknie się w kilkudziesięciu złotych, natomiast informacje, jakie uzyska się w ten sposób, będą naprawdę bezcenne, pozwolą bowiem dobrać odpowiednią strategię nawożenia ziemi. Wiosną powinno się zaopatrzyć w odpowiednie substancje dostarczające glebie niezbędnych mikroelementów, jakie traci ona podczas trudnego okresu zimowego. Najważniejszy jest azot, czyli pierwiastek niezbędny roślinom do prawidłowego wzrostu. Natomiast jesienią warto wykorzystać naturalne nawozy, takie jak kompostownik, skoszona trawa czy opadłe liście – wszystkie z nich znajdziemy we własnym ogrodzie, a ich wpływ na jakość ziemi bywa nieoceniony. Glebę trzeba też delikatnie spulchnić – należy przy tym jednak pamiętać, że nie może ona być zmarznięta, dlatego dobrze wyczekać odpowiedniego momentu wiosną i nie spóźnić się z zabiegiem jesienią.

Kładzenie maty ściółkującej – kilka rad

Po takich zabiegach gleba jest w zasadzie gotowa do tego, by pokryć ją agrotkaniną. Jak jednak przebiega sam proces kładzenia maty? Przed nałożeniem materiał należy przyciąć do pożądanego rozmiaru – im większą powierzchnię będzie miał, tym lepiej. Tkanina powinna bardzo dokładnie przylegać do gruntu, dlatego w tym celu stosuje się kilka rozwiązań. Po pierwsze, wykorzystuje się specjalne plastikowe bądź stalowe kotwy, dzięki którym brzegi materiału zabezpieczone są przed podwiewaniem. Po drugie, powierzchnię maty wypełnia się często korą ogrodową lub grysem, które nie tylko zapewniają pełne przyleganie materiału do podłoża, ale stanowią także doskonały walor estetyczny. Ściółkowanie gleby wymaga, jak widać, pewnego nakładu pracy, jednak jego rezultat całkowicie wart jest zaangażowania ze strony ogrodnika.